Filmy z udziałem Baby Girl

Imka · Wysłany: Sob 17:10, 03 Mar 2007 Temat postu: Filmy z udziałem Baby Girl

Aaliyah, oprócz śpiewania miała jeszcze jedno hobby, granie w filmach. Jeśli chodzi o jej talent aktorski, to opinie są podzielone, a moim zdaniem choć wybitna w tym fachu nie była, to całkiem nieźle się spisywała, jak na amatorkę. Ale szkoda, że nie zdążyła zagrać w Matrixie, bo ten film z JEJ udziałem byłby wdg mnie jeszcze lepszy Wink

.
Wystąpiła w dwóch filmach:
-Królowa Potępionych (Queen of the damned) - ja naprawdę nie rozumiem skad te negatywne opinie, skroro film jest GENIALNY!!!! Może mówię tak dlatego, że nie czytałam powieści Anny Rice, a z tego co wiem, twórcy "zapomnieli" o kilku ważnych szczegółach. Ale film ma naprawdę niesamowity klimat, boską muzę, no i Lestek był bardzo urodziwy Very Happy

.
-"Romeo musi umrzeć" (Romeo must die) - całkiem niezła fabuła, a film mi się średnio podobał, chwilami był nudny. Ale podobały mi się niektóre postacie, na przykład ten odmóżdżony grubasek Very Happy

Muzyka świetna, zwłaszcza piosenki w wykonaniu Liyah Smile

.
Piszcie co sądzicie o tych filmach i o talencie aktorskim Aaliyah!! Pozdro :*

EwkA=] · Wysłany: Sob 17:27, 03 Mar 2007 Temat postu:

ja z kolei mam odwrotnie - Queen of The Damned mi się baaardzo średnio podobał. ale Liyah jako Akasha..... po prostu brak słów! nigdy nie widziałam tak seksownego i 'zwampirzonego' wampira Wink

a Romeo Must Die UWIELBIAM! LiLi była tam przenaturalna. rola w sam raz dla niej ;]

co do jej kunsztu aktorskiego to uważam, że nie było wcale tak źle. i (nie lubię myśleć w ten sposób, "co by było, gdyby Liyah żyła..." ALE ;]) gdyby żyła to jestem wręcz pewna, że dostałaby sporo ofert filmowych i wykazałaby się tym, co potrafi. bo stać Ją było naprawdę na wiele Smile

Alexa · Wysłany: Sob 22:25, 03 Mar 2007 Temat postu:

Och, miałam chętkę na taki temat Very Happy

ROMEO MUST DIE - fajna fabuła, sceny walki (szczególnie te z udziałem Aaliyah były genialne!), super soundrack. Rola, która naprawdę odzwierciedlała pewne cechy Lee. Uparta, ambitna, niezależna, słodka - to łączyło Ją z Trish Wink

Mimika twarzy Aaliyah była niesamowita! Jej miny, ruchy były pełne wdzięku, wypadła niesamowicie naturalnie!

QUEEN OF THE DAMNED - genialna muzyka (przeboska!), niezła obsada, kostiumy, wnętrza, tylko scenariusz... Confused

Hmm, lubię książki Anne Rice i zbyt dużo niedomówień było w filmie. Gdzie Louis? Marius stwórcą Lestata? Embarassed

Może to dlatego, że połączono dwie książki, co według mnie jest głupotą, ale chyba mieli zbyt mało czasu na dwa filmy. Jednak oceniając film, jeśli nie porównam go z książką, to wiele zyska. Mogłabym się przyczepić jeszcze do małej ilości dialogów. I przestraszliwie wkurza mnie wątek miłosny Lestat-Jesse. Ugh, ładnie wyglądał z Akashą Very Happy

Ogólnie rzecz biorąc to nie zniechęca mnie do tego filmu, więc mimo wszystko go lubię. Akasha niesamowicie seksowna i zmysłowa, Lestat z oszałamiającym spojrzeniem i uśmiechem Wink

Sposób poruszania się Akashy, jakby płynęła, sposób mówienia, wzrok - świetnie ukazała to Aaliyah Very Happy

Oba filmy lubię i chętnie do nich powracam. A co do Matrixa to też strasznie żałuję, że wycięli sceny z Liyah...
Miała szansę rozwinąć się aktorsko, bo nawet nieźle się zapowiadała. Ba, jak na piosenkarkę to naprawdę dobrze. Do tego podobało mi się, że grała w takich filmach z charakterem...Tzn. że nie zaczęła od jakiś komedii romantycznych na przykład Wink

Jakoś tak nie lubię zbyt przesłodzonych filmów.
Wracając do Matrixa - jak oglądałam momenty, których bohaterką była Zee i uświadomiłam sobie, że tam powinna być Lee... Sad

EwkA=] · Wysłany: Sob 23:15, 03 Mar 2007 Temat postu:

Imka · Wysłany: Nie 13:06, 04 Mar 2007 Temat postu:

To, że Liyah nie występowała w głupawych komediach typu "Straszny Film", dobrze o niej świadczyło. W końcu ciężko się pozbyć przyklejonej łatki "aktoreczki wyłącznie komediowej" o czym przekonało się wiele gwiazd. Dlatego plus dla niej, że zaczynała od mądrzjeszych i ambitniejszych filmów Smile

.

Alexa · Wysłany: Nie 14:40, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja absolutnie nie chciałabym, żeby grała w Strasznym Filmie. Dla mnie to jest straszny kicz i w ogóle mnie nie śmieszy Confused

Choć niektórym się podoba, ale co kto lubi Razz

Super, że zagrała w dwóch tak różnych filmach Very Happy

Emka · Wysłany: Nie 17:13, 04 Mar 2007 Temat postu:

Jeśłi chodzi o 'Straszny film' - niechetnie widziałabym tam Aaliyah. Moim skromnym zdaniem Rolling Eyes

nie nadaje się do takich parodii. Osobiście nie mam do tych serii filmów, bawią mnie, śmieszą, aczkolwiek są zbyt głupie jak dla Liyah;P

Co do twórczości aktorskiej Aaliyah:
Królowa potępionych - lubie oglądać, ale fabuła średnia;/ myślę, że gdyby nie grała tam Liyah nie zwróciłabym uwagi;/ Zgodzę się jednak z EWKĄ - Liyah jako wampirzyca była fenomenalna Very Happy

Romeo musi umrzeć - ooo ten to uwielbiam film! Po 1. jest niezła obstawa;] po 2. film akcji (czyli coś dla mnie Very Happy

) . A Babygirl faktycznie spisała się Very Happy

EwkA=] · Wysłany: Nie 18:28, 04 Mar 2007 Temat postu:

no właśnie. mówię, że tak średnio chciałabym zobaczyć Ją w tej roli, ale jestem bardzo ciekawa, jakby wyglądała w roli komediowej (no, może niekoniecznie w tym filmie, ale Wink

)

Alexa · Wysłany: Nie 19:28, 04 Mar 2007 Temat postu:

Taką choć trochę komediową miała w Romeo must die. Niestety to było za mało, żeby sprawdzić, jak zagrałaby w prawdziwej komedii, ale miny miała niemsamowite! Very Happy

P.S. Dział o zdjęciach z filmów założyć w fotkach, co? Wink

Emka · Wysłany: Wto 14:43, 06 Mar 2007 Temat postu:

W sumie można przyznać, że w filmie "romeo must die" były śmieszne watki, ale raczej film akcji to był Very Happy

Moim zdaniem (tylko moim) Aaliyah by nie przypasiła do komedii:/

Alexa · Wysłany: Wto 16:21, 06 Mar 2007 Temat postu:

Ja też nie wyobrażam sobie Lee w komedii, ale ona mogła nas jeszcze bardzo (i to pozytywnie) zaskoczyć Very Happy

Hmm, np. żałuję, że nie zagrała w Aniołkach Charlie'go Alex - mówiono, że była za młoda do roli. W sumie to prawda, biorąc pod uwagę wiek Cameron i Drew Smile

No i oczywiście Sparkle - Liyah mogła tam połączyć aktorstwo z muzyką...
Ale przede wszystkim Matrix - nigdy nie zrozumiem czemu wycięli sceny z Aaliyah. Jedyne, co zrobili, żeby oddać taki maleńki hołdzik, to zmniejszyli rolę Zee. No chociaż tyle Rolling Eyes

Imka · Wysłany: Śro 16:11, 07 Mar 2007 Temat postu:

No właśnie miałam pisać o "Aniołkach... Very Happy

.
Straszna szkoda że Liyah nie mogła tam zająć miejsca Lucy Liu, pasowała by to tego filmu. Jakby nie mogli zrobić jednego aniołka młodszego!! A co się tyczy matrixa to podzielam zdanie LoveAaliyah, mogli pozostawić ujęcia z Baby Girl....

krzysiek13 · Wysłany: Śro 19:39, 07 Mar 2007 Temat postu:

widzialem tylko romeo must die ale za to 2 razy, kocham ten film, jest swietny, a nasz Aniołek gra doskonale, wyrazista rola (zreszta rola jest odzwierciedleniem wnetrza naszej Liyah Smile

)

Alexa · Wysłany: Śro 22:30, 07 Mar 2007 Temat postu:

Imka · Wysłany: Czw 23:49, 08 Mar 2007 Temat postu:

Widze że nikt tu nie podziela mojej miłości do "Królowej Potępionych"... A bu.... Wink